Ukraina o negocjacjach: trzymamy się swoich czerwonych linii
"Uznanie okupowanych terytoriów, ograniczenie ukraińskich zdolności obronnych oraz przyszłego udziału w sojuszach są naszymi czerwonymi liniami" - przekazał przewodniczący ukraińskiego parlamentu Rusłan Stefanczuk.
2025-11-24, 10:22
Negocjacje pokojowe w sprawie Ukrainie. "Trzymamy się naszych czerwonych linii"
Rusłan Stefanczuk podczas wizyty w Szwecji stwierdził, że członkostwo Ukrainy w Unii Europejskiej i NATO muszą znaleźć się w porozumieniu pokojowym z Rosją. Wcześniejszy plan pokojowy przedstawiony przez USA przewidywał, że Ukraina będzie mogła w przyszłości przystąpić do UE, ale zrzeknie się członkostwa w NATO.
"Stanowisko Ukrainy jest jasne i niezachwiane: żaden plan nie może naruszać ukraińskiej konstytucji, podważać interesów Ukraińców ani legitymizować rosyjskiej okupacji" - napisał przewodniczący ukraińskiego parlamentu. "Sprawiedliwy pokój to taki, który chroni Ukrainę przed kolejną agresją, daje godne zaufanie gwarancje i jest oparty na pełnym poszanowaniu prawa międzynarodowego" - dodał.
Rozmowy w Genewie. Nowa wersja umowy
W niedzielę w Genewie przez cały dzień rozmawiali na ten temat przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Ukrainy oraz państw Unii Europejskiej. W oddzielnym oświadczeniu Biały Dom stwierdził, że nowa wersja umowy zawiera wzmocnione gwarancje bezpieczeństwa i że delegacja ukraińska uznała ją za "odzwierciedlającą interesy narodowe Ukrainy".
Pierwotna, 28-punktowa lista warunków przerwania wojny zakładała ustępstwa ze strony Ukrainy i stawiała w uprzywilejowanej pozycji Rosję. Nie ma oficjalnej informacji na temat zmiany zapisu niektórych punktów projektu porozumienia, ale z przecieków prasowych wynika, że nowe propozycje zakładają większą samodzielność Ukrainy w kształtowaniu wewnętrznego bezpieczeństwa i zawierania międzynarodowych sojuszy. Pierwotną wersję planu pokojowego eksperci nazywali "warunkami kapitulacji Ukrainy".
Czytaj także:
- Europa przedstawiła plan pokojowy. Jest zapis mówiący o Polsce
- Trump o "niewdzięcznej" Ukrainie. Jest odpowiedź Zełenskiego
- Genewa. Zełenski wydał nowe oświadczenie. "Zespół Trumpa nas słyszy"
Źródła: Polskie Radio/interia.pl/mg