Rozmowy w Rosji i groźby Putina. Szef NATO: nie będę komentował
- Ostanie rozmowy były ważne, ale nie będę ich szerzej komentował - oznajmił szef Sojuszu Północnoatlantyckiego Mark Rutte, odnosząc się do spotkań Amerykanów z przedstawicielami Rosji i Ukrainy. Pytany był też o groźby ze strony Putina, dotyczące wojny z Europą.
Beata Płomecka
2025-12-03, 09:47
Szef NATO: nie będę komentował wszystkiego, co mówi Putin
Sekretarz generalny NATO odmówił komentarza na temat wczorajszych rozmów amerykańsko-ukraińskich w Moskwie dotyczących planu pokojowego na Ukrainie. Zakończyły się one bez rezultatu. Mark Rutte nie skomentował też gróźb Władimira Putina pod adresem Europy, że Rosja jest gotowa do wojny.
- Nie będę komentował wszystkiego, co mówi Putin - powiedział szef Sojuszu Północnoatlantyckiego przed rozpoczęciem narady z udziałem ministrów spraw zagranicznych krajów NATO-wskich.
"Ostanie rozmowy były ważne"
W sprawie rozmów pokojowych Mark Rutte wyraził wdzięczność prezydentowi USA za ich rozpoczęcie. - Tylko Stany Zjednoczone pod przywództwem prezydenta Trumpa mogły to zrobić. Ale nie chcę komentować każdego etapu. Ostanie rozmowy były ważne, ale nie będę ich szerzej komentował - powiedział Mark Rutte. Zapewnił, że Amerykanie konsultują z sojusznikami przebieg rozmów. Innego zdania są europejskie kraje należące do NATO, które narzekają na brak informacji. Nie wiemy co się dzieje - mówił dziś minister spraw zagranicznych Estonii Margus Tsahkna.
Rozmowy USA z Rosją
Przypomnijmy, że we wtorek w Moskwie amerykańscy wysłannicy Steve Witkoff i Jared Kushner rozmawiali z Władimirem Putinem. Po spotkaniu Kreml wydał komunikat, że rozmowy były produktywne, ale nie udało się osiągnąć porozumienia.
Groźby Putina
Rosyjski dyktator Władimir Putin oświadczył we wtorek, że "Rosja nie chce wojny, ale jeśli Europa jej chce, to Rosja jest gotowa walczyć choćby zaraz". - Europejczycy nie mają pokojowej agendy, stoją po stronie wojny - stwierdził na spotkaniu z dziennikarzami.
Źródła: Polskie Radio/Beata Płomecka