Szop zdemolował sklep monopolowy. Był kompletnie pijany
Podczas porannego otwarcia jednego ze sklepów monopolowych w stanie Virginia w USA, pracownik doznał niemałego szoku. Kiedy wszedł do środka, zastał zdewastowany sklep, rozbite butelki oraz towar zrzucony z półek. Szybko znalazł również winowajcę. W łazience leżał nieprzytomny od alkoholu szop.
2025-12-03, 11:47
Szop wpadł do sklepu monopolowego i wypił alkohol
Sytuacja miała miejsce w sklepie znajdującym się w miasteczku Ashland w stanie Virginia. Pracownik, który przyszedł na poranną zmianę, zastał zdemolowane wnętrze, oraz pijanego sprawcę, leżącego przy toalecie.
Jak się okazało, był to szop, który dostał się do sklepu w nocy. Zwierzę rozbiło butelki z alkoholem, a następnie wypiło ich zawartość. Szop był tak pijany, że stracił przytomność w łazience.
Wezwano ochronę zwierząt
Pracownik bezzwłocznie wezwał lokalną służbę ochrony zwierząt. Jak relacjonowała funkcjonariuszka, która pojawiła się na miejscu, zwierzę znalazło się wewnątrz sklepu przez przypadek.
- Osobiście lubię szopy. To zabawne małe stworzonka. Ten wpadł przez jedną z płyt sufitowych i rozpętał prawdziwą rzeź, wypijając alkohol - relacjonowała Samantha Martin z lokalnego ośrodka dla zwierząt.
Schronisko opublikowało oświadczenie
Kobieta zabrała pijanego szopa do schroniska Hanover County. Tam awanturnik wytrzeźwiał, a pracownicy upewnili się, że nie odniósł żadnych obrażeń. Następnie zwierzę zostało wypuszczone na wolność. - Wydaje mi się, że to kolejny dzień z życia pracownika służby ochrony zwierząt - mówiła Martin
"Po kilku godzinach snu i braku oznak obrażeń (poza kacem i złymi wyborami życiowymi), szop został bezpiecznie wypuszczony na wolność. Miejmy nadzieję, że zrozumiał, iż włamanie nie jest rozwiązaniem" - napisało w oświadczeniu schronisko.
- "Zakażone" małpy zastrzelone po ucieczce. Dopiero później prawda wyszła na jaw
- Niebieskie psy w Czarnobylu. Wolontariusze nie wiedzą, co się dzieje
- Kuriozalna sytuacja na S19. Po drodze biegał osiodłany koń
Źródło: AP/egz