Ziobro twierdzi, że opuścił Węgry. "Wskazałem adres"
Zbigniew Ziobro twierdzi, że opuścił Węgry i pojawił się w Brukseli. Były minister sprawiedliwości oświadczył w wywiadzie na antenie telewizji wPolsce24, że Bruksela jest jednym z tych adresów, który wskazali jego pełnomocnicy do wiadomości prokuraturze.
2025-12-04, 15:36
Ziobro: opuściłem Węgry
- Zdecydowałem się przyjechać do Brukseli dlatego, że rozmawiam z politykami, ale też mediami, o skali naruszeń prawa w Polsce przez rząd Donalda Tuska - powiedział Ziobro na antenie wPolsce24. - To temat, który stał się dużo bardziej ciekawy po tym, jak ten rząd zdecydował się w sposób bezprawny skierować wniosek o tymczasowy aresztowanie mnie za to, że wykonywałem uczciwie i lojalnie swoje obowiązki jako minister sprawiedliwości i prokurator generalny - przekonywał.
7 listopada Sejm uchylił immunitet Zbigniewa Ziobry, umożliwiając jego zatrzymanie oraz ewentualne tymczasowe aresztowanie. Kilka godzin po tej decyzji prokurator wydał postanowienie o przedstawieniu mu 26 zarzutów. Z kolei sąd zgodził się na zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie byłego ministra przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego.
Zarzuty dotyczą m.in. założenia i kierowania - jak opisuje prokuratura - zorganizowaną grupą przestępczą, a także ręcznego sterowania konkursami na dotacje z Funduszu Sprawiedliwości oraz przywłaszczenia środków publicznych. Łączna wartość środków, których mają dotyczyć nieprawidłowości, przekracza 143 mln zł.
Ziobro odrzuca oskarżenia, twierdząc, że działania prokuratury mają charakter polityczny.
Źródła: PolskieRadio24.pl/wPolsce24