Adam Małysz domaga się zmian w skokach. Chce skruszyć beton

Adam Małysz domaga się zmian w skokach. Legenda ma nowy plan

Na początku grudnia Puchar Świata gościł w Wiśle. Za blisko miesiąc najlepsi skoczkowie na świecie pojawią się w Zakopanem. Każdego roku polskie obiekty odwiedzają setki kibiców, którzy wypełniają trybuny. Na razie zarówno Wisła, jak i stolica Tatr jest pewna roli gospodarza do 2028 roku, co jest efektem kontraktu z FIS.

Jednak Adam Małysz jako szef Polskiego Związku Narciarskiego patrzy długoterminowo. W rozmowie z serwisem "Przegląd Sportowy Onet" legenda skoków zwraca uwagę na problem w kontekście skoków kobiet. Władze FIS-u zamierzają kontynuować plan, który obejmuje starty pań poprzedzające rywalizację mężczyzn. Tak było w Wiśle, kiedy kobiety walczyły w czwartek i piątek. Małysz jest przeciwny takiej sytuacji i mówi stanowcze "nie". Jednocześnie przedstawił inny plan w sprawie terminów konkursów rozgrywanych w kraju nad Wisłą.

Małysz o nowym terminie skoków kobiet

- Podczas konkursu kobiet na trybunach było osiem czy dziewięć osób, na dół sprzedaliśmy ze sto biletów, a później przychodzi sobota i niedziela z konkursami mężczyzn i jest komplet. Wierzę, że ludzie z FIS to widzieli i rozumieją, dlaczego nie chcemy tego łączyć - podkreśla Małysz, który nie owijał w bawełnę.

- Będziemy cały czas walczyć, żeby konkurs kobiet był w Szczyrku. Do tego, żeby odbył się w weekend, czyli tak, jak powinien być. Najlepiej byłoby w ferie, choć jeśli stanie się to tydzień przed czy po Wiśle, to też nie będzie źle. Mielibyśmy wszystko przygotowane. Wiem, że FIS powoli zaczyna myśleć o ustępstwach. Dotąd tego brakowało i FIS upierał się, że kobiety muszą skakać tam, gdzie mężczyźni. Tylko byli u nas, między innymi sam Sandro Pertile. Widzieli, jaka jest różnica - kontynuował.

Zmiana daty PŚ w Zakopanem?

Na koniec Adam Małysz poruszył kwestię daty Pucharu Świata w Zakopanem. W tym sezonie zmagania na Wielkiej Krokwi odbędą się zaledwie cztery dni po Turnieju Czterech Skoczni. Zdaniem "Orła z Wisły" rywalizacja powinna mieć miejsce później.

- Trzeba poczekać, jak się rozwinie sytuacja. Uważam jednak, że na pewno byłoby lepiej organizować zawody w Zakopanem bliżej 20 stycznia - skwitował.

Zobacz więcej:

• Ile zarobił Kacper Tomasiak w PŚ? Młody Polak wyprzedził kolegów
• Znamy skład na Puchar Świata w Klingenthal. Jest zmiana w kadrze Polaków
• Klasyfikacja PŚ w skokach 2025/26. Na których miejscach Polacy?

Źródło: PolskieRadio24.pl/Przegląd Sportowy Onet/mw