Ujawnia, co się dzieje w NBP. Tyrowicz: Glapiński ma słabość do koloru złotego
Prof. Joanna Tyrowicz, członkini Rady Polityki Pieniężnej, ujawniła, co się dzieje w Narodowym Banku Polskim. - Oni się kłócą, kto będzie miał większą kontrolę nad Bizancjum, a nie jak je ograniczyć - stwierdziła w TVN24.
2025-12-10, 09:37
Bizancjum i konflikt w NBP. Tyrowicz ujawnia
Prof. Tyrowicz powiedziała ze szczegółami, co aktualnie dzieje się w Narodowym Banku Polskim. - Bardzo wiele decyzji, które się podejmuje na bieżąco, jest w zasadzie jednoosobową decyzją prezesa - ujawniła.
- Żeby coś zmienić na lepsze, to trzeba stanąć w prawdzie i powiedzieć, co jest nie tak w Narodowym Banku Polskim i spróbować podejmować działania, które te rzeczy naprawiają. A oni się kłócą o zupełnie inne rzeczy - stwierdziła członki RPP. - Słabo z badaniami, rozpuszczane pieniądze, Bizancjum pod wieloma względami - dodała.
W NBP trwa zmiana dekoracji. Na złoto
Skąd to porównanie do Bizancjum? Członkini RPP stwierdziła, że pasują tu oba znaczenia - i wielkich pieniędzy, i silnego jednowładztwa. W siedzibie NBP trwa bowiem zmiana dekoracji na złoty kolor, bo jak stwierdziła prof. Tyrowicz, prezes Glapiński "ma słabość do złotego". - Wszystko jest przemalowywane. Windy są od wewnątrz wykładane nowymi okładzinami. Jest mnóstwo rzeczy, które bank realizuje tylko dlatego, że prezes tego chce - stwierdziła.
- My jako Rada Polityki Pieniężnej powinniśmy zatwierdzać plan finansowy. Na ostatnim posiedzeniu nawet dostaliśmy jakiś dokument, którego nikt nie umiał nam wyjaśnić. Nie było żadnych możliwości uzyskania odpowiedzi na pytanie, dlaczego na taki cel potrzeba tyle pieniędzy - stwierdziła rozmówczyni redaktora Piaseckiego.
- Bitwa o Trybunał Konstytucyjny. Tak Nawrocki chce zniszczyć plan Tuska
- Czego szukało CBA u Rydzyka? "Koniec świętych krów"
Źródło: TVN24/pb