Polscy żołnierze będą mieli nowe mundury. Szef MON zdradził szczegóły

MON pracuje nad nowym mundurem polowym dostosowanym do potrzeb wojska - poinformował wicepremier i szef resortu obrony Władysław Kosiniak-Kamysz. Projekt powstaje w ramach operacji "Szpej", której celem jest modernizacja wyposażenia żołnierzy. MON podkreśla, że unowocześnianie sprzętu zwiększa przeżywalność na polu walki.

2025-12-11, 12:44

Polscy żołnierze będą mieli nowe mundury. Szef MON zdradził szczegóły
Żołnierze na poligonie/zdjęcie ilustracyjne. Foto: NewsLubuski/East News

Operacja "Szpej". Żołnierze będą mieli nowe mundury polowe

Władysław Kosiniak-Kamysz podkreślił podczas czwartkowej konferencji "Szpejowisko 2.0", że modernizacja indywidualnego wyposażenia żołnierzy jest kluczowa dla sprawnej armii. Jak wskazał, MON nadrabia zaległości z poprzednich lat, m.in. wycofując stalowe hełmy i zastępując je kompozytowymi. - Modernizacja indywidualnego wyposażenia nigdy nie będzie zatrzymana, bo ciągle odkrywamy coś nowego - ocenił Kosiniak-Kamysz.

Minister obrony poinformował też o postępach operacji "Szpej", ogłoszonej w styczniu 2024 r. - Od wielu tygodni pracujemy nad nowym wzorem munduru polowego, dostosowanym do potrzeb dnia dzisiejszego, z wykorzystaniem najlepszych materiałów i też testujemy to wśród żołnierzy - przekazał. Jak dodał, już wkrótce resort zaprezentuje nowy wzór munduru o nazwie "Ryś".

Resort chce także wprowadzić tzw. zieloną listę produktów z rynku cywilnego, które otrzymają potwierdzenie użyteczności w wojsku. Żołnierze, którzy co roku otrzymują ok. 3,5 tys. zł na dodatkowy sprzęt, mieliby kupować produkty certyfikowane przez MON.

Nowy sprzęt i priorytety na przyszły rok. MON podaje dane

Wiceszef MON Cezary Tomczyk poinformował z kolei, że w ramach operacji "Szpej" resort zakupił już ponad 200 tys. nowych hełmów kewlarowych, 100 tys. kamizelek kuloodpornych oraz ponad milion sztuk elementów umundurowania i wyposażenia. Jak podkreślił, 100 proc. żołnierzy zostało wyposażonych w hełmy kompozytowe, a do końca 2026 r. ich liczba ma osiągnąć 190 proc. potrzeb wynikających ze stanu osobowego. W przypadku kamizelek kuloodpornych MON zakłada pełne zabezpieczenie na poziomie 140 proc. Tomczyk dodał, że priorytetem resortu w 2026 r. będą zakupy optoelektroniki, w tym celowników i lunet powiększających.

Czytaj także: 

Źródło: Polskie Radio/PAP

Polecane

Wróć do strony głównej