Cyklon uderzył w Brazylię. W Sao Paulo zapadła ciemność
1,3 mln mieszkańców Sao Paulo nie ma prądu. To skutek cyklonu, który uderzył w Brazylię - podał dziennik "Folha de Sao Paulo", dodając, że w niektórych domach prądu nie ma od ponad 48 godzin. Ponadto w części miasta doszło do awarii sieci wodociągowych. Sparaliżowane zostały też lotniska.
2025-12-12, 08:09
Mieszkańcy Sao Paulo bez prądu po uderzeniu cyklonu
Według nieoficjalnych źródeł, nawet więcej niż 1,3 mln mieszkańców może być pozbawionych prądu. Silny wiatr, wywołany cyklonem pozatropikalnym, zerwał się w środę. Powalił w Sao Paulo - jak relacjonowały lokalne służby - ponad 230 drzew. Niektóre z nich przewróciły się na przewody sieci energetycznej. Konsekwencją jest blackout w wielu gospodarstwach domowych.
Ekstremalne warunki pogodowe wywołały paraliż komunikacyjny. I nie chodzi tylko o korki drogowe. Blackout dotknął między innymi lotniska Congonhas i Guarulhos. Dlatego też w czwartek odwołano bądź przełożono setki lotów - poinformował dziennik "Folha se Sao Paulo".
Za przesył energii w Sao Paulo odpowiada włoska firma Enel. Nie wiadomo, jak długo potrwają przerwy w dostawach prądu. Enel nie podała terminu pełnego przywrócenia dostaw w aglomeracji Sao Paulo.
Czytaj także:
- Pogodowy szok na Boże Narodzenie. Meteorolodzy: zmiana w drugi dzień świąt
- Atak zimy tuż przed świętami. Meteorolodzy: w Wigilię nawet 40 cm śniegu
- Niezwykłe chmury nad Polską. Wyjaśniamy, skąd się biorą takie dziury
Źródło: PAP/łl