Rosja chce Donbas "w prezencie". Atakuje dziewięć miast naraz, bezskutecznie
Rosja rzuca do szturmu w Donbasie potężną liczbę żołnierzy. Atakuje dziewięć miast naraz. Tylko na kierunku pokrowskim wystawiła siły równe niemieckiej armii - mimo to osiąga nikłe rezultaty. Kreml próbuje uzyskać Donbas jako "ustępstwo" w negocjacjach pokojowych. Ukraina się na to nie zgadza.
2025-12-12, 11:48
Trzy lata na zdobycie Donbasu
Ukraina broni się bohatersko, a analitycy ukraińscy szacują, że w obecnym tempie pozostałą część Donbasu Putin zajmowałby przez trzy lata. Sam tylko Pokrowsk jest atakowany przez Rosję od przeszło roku i do tej pory nie został do końca zdobyty.
Rosyjski portal Meduza pisząc o walkach w Donbasie, zauważa, że Rosjanie nie szczędzą życia żołnierzy i atakują dużo miast. Portal ten twierdzi nawet, że Rosja rzuci się do walki o Kramatorsk. Ale ta teza nie jest pewna. W dotychczasowej ocenie ukraińskich analityków, zdobycie tzw. twierdz Donbasu, Kramatorska i Słowiańska, wymagałoby od Rosji długich walk.
Putin chce dostać cały Donbas jako "ustępstwo"
Ze względu na powolne tempo przesuwania się wojsk i wielkie straty w Donbasie, Putin próbuje otrzymać w negocjacjach pokojowych Donbas "w prezencie". Kreml liczy na złamanie Ukrainy i przejęcie kontroli nad częścią miejscowości bez walki. Stąd żądania Władimira Putina, aby zawieszenie broni poprzedzało wycofanie się ukraińskich wojsk z Donbasu.
Doniesienia na temat trwających rozmów pokojowych są niepokojące. Rano "Le Monde" informował, że Ukraina rzekomo zgodziła się na poważne ustępstwo: utworzenie strefy zdemilitaryzowanej. Kilka godzin później przyszło dementi z biura prezydenta - nie jest to prawdą.
Strefa zdemilitaryzowana, jak piszą ukraińscy publicyści, na ten moment wydaje się pułapką. Jeśli Putin wejdzie na teren oczyszczony z ukraińskich wojsk, co zrobią wtedy sojusznicy? Wyrażą zaniepokojenie - tak piszą z ironią ukraińscy komentatorzy.
- Łukaszenka daje Litwie ultimatum. "Polska będzie następna"
- Ukraina nie zgadza się na zdemilitaryzowaną strefę w Donbasie
Źródło: PolskieRadio24.pl/inne