Zbliżają się rozmowy o pokoju. Zełenski: liczę na rezultaty
Przed poniedziałkowymi rozmowami w Berlinie prezydent Ukrainy zapewniał o swojej gotowości do konstruktywnej pracy nad porozumieniem pokojowym. Wołodymyr Zełenski spotka się w stolicy Niemiec z wysłannikami prezydenta USA oraz europejskimi przywódcami.
2025-12-14, 12:54
Wkrótce rozmowy w Berlinie
"Najbliższe dni będą wypełnione dyplomacją. To niezwykle ważne, aby przyniosła ona rezultaty. Liczę na wsparcie naszych partnerów. Dziękuję wszystkim, którzy pomagają" - napisał Zełenski we wpisie na platformie X.
Odniósł się również do koncepcji udzielenia Ukrainie gwarancji bezpieczeństwa przez Stany Zjednoczone i Europę - niejako w zamian za członkostwo w NATO. Ocenił, że byłoby to ustępstwo ze strony Ukrainy, jednak potencjalne gwarancje musiałyby być prawnie wiążące.
Przypomniał jednak, że Rosja w dalszym ciągu atakuje obiekty infrastruktury cywilnej i energetycznej. "Rosja przeciąga wojnę i dąży do wyrządzenia jak największych szkód naszemu narodowi" - wskazał Zełenski.
Zełenski odrzucił część punktów planu Trumpa
Spotkanie w Berlinie to kolejny już etap w negocjacjach, które mają doprowadzić do końca trwający od niemal czterech lat konflikt zbrojny między Ukrainą a Rosją. Informacje o ukraińsko-europejsko-amerykańskim spotkaniu potwierdził także Biały Dom.
Warto tu przypomnieć, że niedawno prezydent Zełenski odrzucił kilka punktów, znajdujących się w pierwotnej wersji planu pokojowego Donalda Trumpa. Zapowiedział przy tym przedstawienie zmienionej wersji dokumentu.
Zełenski odbył na początku tygodnia rozmowy z urzędnikami administracji amerykańskiej - przde wszystkim w kwestii "krytycznych" gwarancji bezpieczeństwa. Bez nich powodzenie jakichkolwiek prób zawieszenia broni w Ukrainie może okazać się niemożliwe.
Ostatnio Donald Trump zdawał się naciskać na Kijów w kwestii zaakceptowania 28-punktowego planu pokojowego. Jak jednak sam przyznał, przedstawiony w ubiegłym miesiącu dokument nie jest ostateczną wersją umowy.
- Atak dronów na cele w Rosji. Trafiono m.in. w rafinerię i skład paliw
- Coś eksplodowało pod Kurskiem. Zdjęcia satelitarne ujawniły potężny krater
- Rosjanie schowali się w piwnicy. Ukraińcy podłożyli ładunki wybuchowe
Źródło: Polskie Radio/egz