Awantura domowa zakończona aresztowaniem. Ujawniono 3 kg narkotyków
Warszawscy policjanci interweniowali w sprawie awantury domowej, do której doszło pomiędzy parą w jednym z mieszkań na Woli. Kiedy funkcjonariusze pojawili się na miejscu, wyczuli charakterystyczny zapach. Na balkonie mieszkania ujawnili znaczne ilości narkotyków.
2025-12-16, 08:30
Narkotyki ujawnione w czasie interwencji
Niemal 3 kg narkotyków ujawnili policjanci z warszawskiej Woli podczas interwencji przy awanturze domowej. Jak przekazała nadkom. Marta Sulowska z wolskiej policji, mężczyzna, który otworzył drzwi, tłumaczył, że pokłócił się z partnerką.
- Na miejscu drzwi od mieszkania otworzył 30-letni mężczyzna. Od razu wyjaśnił, że między nim a jego dziewczyną doszło do sprzeczki, co też potwierdziła obecna na miejscu kobieta, nikt nie potrzebował pomocy medycznej - poinformowała nadkom. Marta Sulowska z wolskiej policji.
Uwagę funkcjonariuszy przyciągnął jednak roznoszący się w mieszkaniu zapach, który mógł wskazywać na obecność narkotyków. Podejrzenia policjantów okazały się słuszne. Na balkonie ujawniono karton oraz dwie torby, w których znajdował się susz roślinny.
Mężczyzna miał już problemy z prawem
30-letni mężczyzna został zatrzymany. Później wyszło na jaw, że nie był to jego pierwszy kontakt z policją w tego typu sprawie, ponieważ już wcześniej był notowany za przestępstwa związane z narkotykami.
Został przewieziony do prokuratury, gdzie przedstawiono mu zarzuty posiadania znacznej ilości nielegalnych środków odurzających. Prokurator wystąpił do sądu z wnioskiem o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztu.
Sąd przychylił się do wspomnianego wniosku. 30-latek spędzi w areszcie najbliższe trzy miesiące. Za popełnione przestępstwo grozi mu nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
- Bójka kiboli na S8. Zarzuty i kolejne zatrzymania
- Służby rozbiły gang legalizujący pobyt cudzoziemców. Wpadli Polak i Ukrainiec
- Udawali ratowników. W karetkach przewozili tysiące paczek papierosów
Źródło: PAP/egz