Śmierć 11-latki w Jeleniej Górze. Minister sprawiedliwości zabrał głos
W przypadku udowodnienia winy 12-latka podejrzewana o zabójstwo swojej 11-letniej koleżanki mogłaby trafić do zakładu poprawczego - poinformował w "Sygnałach Dnia" w radiowej Jedynce minister sprawiedliwości Waldemar Żurek. Jak dodał, przepisy pozwalają, by taki pobyt trwał nawet do 24. roku życia.
2025-12-17, 09:55
Żurek: 12-latce mógłby grozić zakład poprawczy
Minister sprawiedliwości podkreślił, że w przypadku tak młodej osoby nie można mówić o karze w rozumieniu kodeksu karnego, lecz o środkach przewidzianych w ustawie o wspieraniu i resocjalizacji nieletnich.
- Trudno tutaj przesądzać, na tym etapie nie możemy w żaden sposób wskazać, że coś grozi rodzicom. Myślę, że dla nich największym dramatem, jeżeli to się wszystko potwierdzi, będzie to, że sprawczyni trafi do zakładu poprawczego. Wiemy, że ta odpowiedzialność karna za tego typu czyn jest od 14. lat., więc tutaj będziemy mogli mówić tylko o umieszczeniu w poprawczaku. Ale to może być bardzo dotkliwe, dlatego że dzisiaj ustawa pozwala na to, żeby dziecko przebywało w zakładzie poprawczym nawet do 24. roku życia - wyjaśnił Waldemar Żurek.
Dodał, że gdyby 12-latka trafiła do zakładu poprawczego mogłoby się okazać, że musiałaby tam spędzić długi czas. - Taki jak dorosły za zabójstwo, bo 12 lat to czasem jest tyle, ile zabójca spędza w więzieniu za tego typu czyn - powiedział szef MS.
Zabójstwo 11-latki z Jeleniej Góry. Żałoba w mieście
11-letnia dziewczynka zginęła 15 grudnia kilkanaście metrów od szkoły. Sąd rodzinny wydał zgodę na zatrzymanie 12-letniej uczennicy tej samej placówki, która według śledczych ma związek ze śmiercią rówieśniczki. Ofiara i zatrzymana uczęszczały do tej samej Szkoły Podstawowej nr 10 w Jeleniej Górze.
Prezydent Jeleniej Góry Jerzy Łużniak zdecydował o ustanowieniu w mieście żałoby w dniu pogrzebu dziewczynki. W komunikacie jeleniogórskiego magistratu zwrócił się z prośbą do organizatorów zaplanowanych w najbliższym czasie wydarzeń rozrywkowych, kulturalnych i sportowych o zachowanie należytej powagi oraz uszanowanie pamięci zmarłej.
Czytaj także:
- Warszawa. Pożar w biurowcu na Mokotowie. Kilkudziesięciu strażaków w akcji
- Sprawa Collegium Humanum. Zrezygnowali ze studiów, szuka ich Krajowy Rejestr Długów
- Nawrocki nie odbiera telefonu? Zaskakująca sugestia Tuska
Źródło: Polskie Radio/PAP