USA przejęły wenezuelski tankowiec. "Te czyny nie pozostaną bezkarne"
Stany Zjednoczone przejęły statek na wodach międzynarodowych u wybrzeży Wenezueli. To drugi taki przypadek w tym miesiącu. Operację przeprowadziła amerykańska Straż Przybrzeżna, a jednostkę przejął specjalistyczny zespół.
2025-12-21, 06:52
USA przejęły wenezuelski tankowiec
Wenezuelskie władze potępiły przejęcie ich tankowca przez Stany Zjednoczone. Prezydent Nicolas Maduro twierdzi, że Amerykanie porwali załogę i ukradli statek. Wenezuela pogrąża się w kryzysie gospodarczym, a dochody z eksportu ropy są kluczowe dla finansowania wydatków państwa.
Wenezuela odpowiada. "Te czyny nie pozostaną bezkarne"
"Te czyny nie pozostaną bezkarne" - napisano w oświadczeniu opublikowanym w mediach społecznościowych przez wiceprezydent Delcy Rodriguez. Napisano, że "osoby odpowiedzialne za te przestępcze działania odpowiedzą przed wymiarem sprawiedliwości i historią".
Decyzja o przejęciu nastąpiła po zapowiedzi prezydenta Donalda Trumpa dotyczącej "blokady" tankowców naftowych objętych sankcjami, które wpływają do wenezuelskich portów i z nich wypływają.
Amerykańska administracja oskarża prezydenta Wenezueli Nicolasa Maduro i jego rząd o wykorzystywanie surowca do finansowania działalności przestępczej - w tym do handlu narkotykami, terroryzmu, handlu ludźmi, morderstw i porwań.
Źródła: PAP/Polskie Radio/hjzrmb