Decyzje po spotkaniu z Zełenskim. Wiceszef MON: potrzebujemy ich umiejętności

Najważniejsze informacje w skrócie:

• Polska zdecydowała o przekazaniu Ukrainie samolotów MiG-29
• Rozmowy z prezydentem Zełenskim dotyczyły także systemów dronowych, które mają zostać przekazane Polsce
• Jak podkreślił Wziątek, konieczna jest również współpraca gospodarcza z Ukrainą i lokowanie w Polsce polsko-ukraińskich firm 

OGLĄDAJ. Wiceminister MON Stanisław Wziątek (Nowa Lewica) gościem Rocha Kowalskiego

W piątek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przybył do Polski, by spotkać się m.in. z prezydentem Karolem Nawrockim, marszałkiem Sejmu Włodzimierzem Czarzastym, marszałkinią Senatu Małgorzatą Kidawą-Błońską oraz premierem Donaldem Tuskiem. Efektem rozmów ma być ostateczna decyzja dotycząca przekazania Ukrainie polskich samolotów MiG-29. - Nie mam wątpliwości, że tak będzie, ponieważ była to rozmowa wypracowana przez miesiące i wszyscy o tym wiedzieli - podkreślił Wziątek. 

Niedawno o sprawie MiG-ów było głośno ze względu na informację Karola Nawrockiego, zgodnie z którą miał on nie zostać poinformowany o planach przekazania samolotów Ukrainie. Po spotkaniu z Zełenskim zadeklarował, że po wypełnieniu kwestii formalnych ta sprawa zostanie załatwiona. Prezydent stwierdził również, że wokół tego tematu powstała "niepotrzebna i niezrozumiała burza medialna". - Być może wewnętrzna komunikacja nie zadziałała tak, jakby pan prezydent chciał, a być może w natłoku informacji ta nie wydała się mu aż tak ważna. Tego nie wiem, nie chcę oceniać, natomiast istotne dla nas jest to, że te samoloty, choć mają jeszcze swoją skuteczność, to kończą się im tak zwane resursy, czyli zdolności do wykonywania określonych zadań. Ukraińcy je wyremontują i będą wykorzystywać na polu walki, bo takich zdolności potrzebują - wskazał gość Polskiego Radia.

Posłuchaj

Wiceminister Stanisław Wziątek (Nowa Lewica) o współpracy Polski z Ukrainą (24 Pytania. - Rozmowa Poranka) 18:56

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Bezpośrednie działania na rzecz Polski jeszcze w tym roku

Wiceminister zaznaczył, że dla Polski najistotniejsze są umiejętności, które zostały wypracowane przez Ukraińców podczas trwania wojny. - To są systemy dronowe i antydronowe. Dla nas to jest zdolność, którą my dopiero budujemy. Na początku tego roku powstał komponent wojsk dronowych i na pewno firmy, które działają w Polsce, mają już bardzo dużo swoich dobrych produktów, ale Ukraina to nie jest poligon, tylko to jest wojna. To jest sprawdzanie tych produktów w bezpośrednim działaniu, więc możemy natychmiast ocenić skuteczność określonego rozwiązania - dodał. Wziątek zaznaczył, że Ukraina będzie się dzielić tymi systemami, ale Polska musi wiedzieć, które z nich są najskuteczniejsze. Polityk zadeklarował również, że decyzje w tym zakresie będą podjęte jeszcze w tym roku. 

Gość Polskiego Radia powiedział też o ważnym elemencie działania gospodarczego, który ma wzmocnić naszą obronność. - To dotyczy lokowania w Polsce firm ukraińsko-polskich, które będą produkowały na potrzeby zarówno Ukrainy, jak i całej Europy. Tak, jak to robią Ukraińcy z Danią, która jest już wpisana na listę głównych priorytetów, jeśli chodzi o współpracę gospodarczą z Ukrainą. Tam już odbywają się inwestycje ze środków duńskich, które będą dawały nowe możliwości funkcjonowania obronności na terenie Ukrainy. To jest między innymi paliwo rakietowe i jeszcze kilka innych produktów, które będą testowane na polu walki. Dla nas tego rodzaju współpraca jest perspektywą - wyjaśniał. Wiceminister podkreślił, że chodzi o "powiązanie gospodarki z obronnością w taki sposób, żebyśmy produkowali u siebie, stawali się niezależni i nie kupowali wyłącznie produktów z zewnątrz".

• Zamrożone rosyjskie aktywa. Jabłoński: Belgia sprzedaje bezpieczeństwo Europy
• Ukraina nie okazuje wdzięczności? Komorowski: Nawrocki mówi Trumpem
• Nowy plan pokojowy. Co uzgodniono w Miami?

Źródło: Polskie Radio 24
Prowadzący: Roch Kowalski
Opracowanie: Dominika Główka