Szef francuskiego MSZ o Al-Kaidzie: wygląda na to, że są na nas wściekli
Szef francuskiego MSZ Bernard Squarcini powiedział, że od pewnego czasu w komunikatach bin Ladena i Zawahiriego coraz częściej wymieniano Francję.
2011-05-06, 18:20
Posłuchaj
"Francja jest drugim co do ważności celem dla Al-Kaidy" - relacja Tomasza Siemieńskiego (IAR Paryż)
Dodaj do playlisty
Bernard Squarcini powiedział, że ze śmiercią bin Ladena wiąże się ryzyko "większej autonomii i rywalizacji" między poszczególnymi grupami tworzącymi Al-Kaidę. Jego zdaniem, największe zagrożenie dla Francji stanowi działająca w Afryce Północnej i w Sahelu organizacja Al-Kaida Magrebu Islamskiego.
Ta grupa próbowała dokonać zamachu na ambasadę Francji w Mauretanii, używając ponad półtorej tony ładunków wybuchowych. - Wygląda na to, że są trochę na nas wściekli - skomentował Squarcini.
Szef Centralnej Dyrekcji Wywiadu wewnętrznego powiedział, że "Amerykanie są dla Al-Kaidy celem numer jeden, ale Francja jest celem numer dwa".
Czytaj więcej w specjalnym serwisie: Raport Arabia>>>
IAR,kk
REKLAMA