Trzeba bronić polskiego Lotosu przed łapami Platformy
Prawo i Sprawiedliwość inauguruje w Gdańsku akcję zbierania podpisów pod obywatelskim projektem ustawy przeciwko sprzedaży Lotosu.
2011-05-09, 14:21
Posłuchaj
Poinformował o tym w Radiu Gdańsk Jacek Kurski. Eurodeputowany PiS powiedział, że zarejestrowany został komitet obywatelskiej inicjatywy ustawodawczej, co oznacza, że może on zacząć zbierać popisy pod projektem. Inicjatorzy chcą zebrać ich sto tysięcy. Kurski podkreślił, że sprawa jest ważna i bulwersująca, gdyż Lotos trzeba zachować w polskich rękach. Jego zdaniem trzeba bronić przedsiębiorstwa, gdyż w przeciwnym razie grozi nam sprzedanie za bezcen, czyli 3-4 miliardy złotych, firmy, której sam program inwestycyjny "10+" kosztował 6 miliardów.
Kurski powiedział, że jakakolwiek sprzedaż firmy, która jest "cacuszkiem" i na którą złożyło się polskie i pomorskie społeczeństwo, nie pobierając przez kilka lat dywidendy, byłaby bezsensowna. "Tego rodzaju strategiczne firmy powinny być w gestii państwa" - podkreślił Jacek Kurski. 29 kwietnia minął termin składnia wstępnych ofert na zakup akcji Lotosu. Ministerstwo Skarbu nie ujawnia, ani ile ofert wpłynęło, ani kto je przesłał.
IAR/ab
REKLAMA
REKLAMA