UE nie chce tańszego cukru w Polsce?
Polski rząd prosił Brukselę, aby pozwoliła nam wytworzyć więcej cukru. To mogłoby obniżyć jego ceny. UE pozostała jednak nieugięta.
2011-05-19, 12:03
Polska chciała podwyższyć ceny, po których państwo kupuje pszenicę od rolników w skupie interwencyjnym. Prosiła też o wyższe kwoty na produkcję cukru, aby móc go wytworzyć więcej.
Jednak rzecznik komisarza UE ds. rolnictwa Roger Waite uznał, że obecny system funkcjonuje dobrze, więc nie potrzebne są modyfikacje.
Postulaty z Polski przekazał we wtorek minister rolnictwa Marek Sawicki. Wnioskował o wzrost kwot na cukier o 15 proc. i interwencyjnych cen pszenicy z 101,3 euro do 130 euro za tonę.
- Jeśli podnieślibyśmy cenę zboża w skupie interwencyjnym, zboża w zapasach byłoby więcej niż jest wymagane ze względów bezpieczeństwa. Zaprzeczyłoby to dotychczasowym reformom w Unii Europejskiej - powiedział Waite.
Skup interwencyjny zboża to element tzw. siatki bezpieczeństwa w UE, która jest uruchamiana w przypadku nagłych spadków cen. W sezonie 2009/2010 skupiono w UE 5 mln ton zboża.
- Ta siatka może być uruchamiana tylko w przypadku kryzysu na rynku - twierdzi komisarz ds. rolnictwa Dacian Ciolos.
tk
REKLAMA