Masz komórkę? Wkrótce czekają nas lepsze oferty
Sieci komórkowe szykują w tym roku 500 mln zł na wydatki promocyjne do końca roku. Klienci mogą przy tej okazji liczyć na pewne korzyści.
2011-05-23, 08:20
Na pół miliarda budżety promocyjne szacuje "Dziennik Gazeta Prawna". Dodaje jednak, że nie ma co liczyć na mniejsze rachunki. Możemy natomiast spodziewać się dodatkowych minut.
Już w czerwcu o naszą kieszeń będzie walczyć światowa marka T-Mobile, która zastąpi Erę. Na kuszenie klientów przeznaczy 100 mln zł. Tuż po niej do boju przystąpi Plus, który przyszykował na ten cel kilkadziesiąt milionów złoty. Play i Orange także wezmą udział w tej batalii.
Kampanię będzie charakteryzować będzie nowa taktyka. Nie obejmie ona obniżek cen. W ofercie będą głównie większe pakiety minut. Może nawet do 15 procent więcej. Do tego dojdzie usługa internetu w komórce.
"Dziennik Gazeta Prawna" ocenia, że w tym promocyjnym ferworze największe korzyści otrzymają osoby, które przedłużają umowę, a nie kupujący aparatów z dużą zniżką albo za symboliczną złotówkę.
Jak szacuje Urząd Komunikacji Elektronicznej, w sześciu ostatnich latach średni abonament obniżył się z przeszło 140 zł do 75 zł. Najniższy to średnio 35 zł, czyli prawie dwa razy mniej niż średnia w Unii Europejskiej.
tk
REKLAMA