Na polskich ulicach zamiast pięknych wystaw będą głównie lumpeksy
Samorządy przejadają pieniądze z wynajmu komunalnych lokali użytkowych. W efekcie sklepikarze uciekają do galerii handlowych, a główne ulice miast zamieniają się w pasaże lumpeksów.
2011-06-29, 07:22
"Dziennik Gazeta Prawna" zwraca uwagę, że samorządy interesują tylko jak najwyższe czynsze, a nie inwestują w remonty, ani w rozbudowę okolicznej infrastruktury. Przykladami ulic, w których największą atrakcją stały się sklepy z używaną odzieżą oraz bary z kebabem, mogą być Piotrkowska w Łodzi, 3 Maja w Katowicach czy warszawska Chmielna - czytamy w gazecie.
Eksperci zwracają uwagę, że tylko 20-25 procent dochodów z czynszów w Warszawie jest przeznaczane na remonty komunalnych lokali, co oznacza, że za 5-10 lat zapuszczone budynki będą niszczeć. Sami najemcy nie są zainteresowani inwestowani w remonty, ponieważ gminy najczęściej podpisują z nimi umowy krótkoterminowe.
IAR/tk
REKLAMA