Zmarł aktor Mieczysław Fiodorow
Mieczysław Fiodorow był wieloletnim aktorem Białostockiego Teatru Lalek. Zasłynął jako burmistrz z cyklu filmów Jacka Bromskiego "U Pana Boga za piecem, w ogródku, za miedzą....". Miał 63 lata.
2011-07-26, 15:56
Posłuchaj
Widownia teatralna pamięta go również ze znakomitych ról kreowanych w spektaklach takich jak: "Niech żyje Punch!", "Spowiedź w drewnie", "Płaszcz", "Komediant" czy "Księżniczka Angina".
Kolega z teatru Paweł Szymański wspomina Mieczysława Fiodorowa jako niezwykle przyjacielskiego i serdecznego człowieka.
- Wspaniały aktor, przyjaciel, kolega. Łączyło nas 25 lat wspólnej pracy. Myślę, że za wczesny ten czas dla Mietka. Cała to sytuacja spadła na mnie, mówiąc potocznie, "jak grom z jasnego nieba" – wspomina Paweł Szymański
Zdaniem kolegów Mieczysława Fiodorowa - wspólna praca z nim na scenie to była prawdziwa przyjemnosć. Paweł Szymański zapamiętał kilka niezapomnianych kreacji.
REKLAMA
- Była jego słynna rola króla w "Mieczu" Wojtka Szelachowskiego, ja byłem jego ochmistrzem. Mietek kreował także wspaniałą rolę w "Guliwerze". Paweł Aigner zrobił nową premierę "Anginy", gdzie także miał swoje 5 minut. Nie zdążyłem się z nim pożegnać. Myślę, że takie pożegnanie byłoby nie na miejscu, bo on był i jest przy mnie, a to, że stąpamy sobie po ziemskim padole to tylko kwestia wymiaru – zakończył Paweł Szymański
Pogrzeb zmarłego aktora zaplanowany jest na środę.
Nabożeństwo Żałobne odprawione będzie w Kościele p.w. Św.Rocha w Białymstoku o godz 13-ej.
mr
REKLAMA
REKLAMA