Słowacja otwiera sklepy dla ubogich
Karta z punktami zamiast gotówki i zakupy w specjalnym sklepie otwartym dwa razy w tygodniu – to nowy pomysł Słowaków na walkę z biedą.
2011-08-11, 12:32
Posłuchaj
Rząd Ivety Radiczovej postanowił otworzyć specjalne sklepy dla najuboższych. Żywność, której kończy się termin przydatności do spożycia, kupuje się dwa razy w tygodniu na specjalne karty kredytowe z punktami, które przydzielają urzędy opieki społecznej.
Pierwsze sklepy dla ubogich otwarto w największych słowackich miastach: Bratysławie, Koszycach, Nitrze, Preszovie i Trnavie.
Już pierwszego dnia rano przed sklepem w największej bratysławskiej dzielnicy Petrzalka, w której mieszka 100 tysięcy osób, ustawiały się długie kolejki. Klienci wykupowali chleb, artykuły mleczne, mąkę, kaszę i cukier. Bochenek chleba stanowił równowartość jednego punktu. Urzędy opieki społecznej przydzieliły czterosobowej rodzinie pobierającej zasiłek 50 punktów na miesiąc.
Na półkach znalazły się produkty spożywcze wycofywane przez supermarkerty z powodu kończącej się daty przydatności do spożycia. W tanich sklepach nie można było kupić kawy, papierosów i napojów alkoholowych.
REKLAMA
To kolejna akcja pomocy najuboższym rządu Ivety Radiczovej. W lipcu rząd uwolnił z rezerw państwowych 45 tysięcy ton zbóż, z których wyprodukowano mąkę i makaron rozdawaną przez organizacje humanitarne.
W 5,5 milionowej Słowacji zasiłki socjalne otrzymuje 200 tysięcy osób. Razem z rodzinami to 7 procent obywateli. Do zakupów w sklepach dla ubogich mają również prawo emeryci, którzy otrzymują poniżej 300 euro miesięcznie.
Obejrzyj galerię: dzień na zdjęciach >>>
IAR, wit
REKLAMA
REKLAMA