Kaczyński o pozwie ludowców: kabaret
- Prawo i Sprawiedliwość nie weźmie udziału w rozprawie - powiedział Jarosław Kaczyński.
2011-09-08, 10:34
Posłuchaj
PSL pozwało w trybie wyborczym Jarosława Kaczyńskiego za jego wypowiedź z dnia 28 sierpnia, w której prezes PiS powiedział, że posłowie PSL "głosowali za tym, by miękkie narkotyki były dostępne".
Ludowcy domagają się od Kaczyńskiego "zaprzestania rozpowszechniania nieprawdziwych informacji", sprostowania na antenie TVN24 i TVP Info a także przekazania 10 tys. zł zadośćuczynienia na rzecz Towarzystwa Opieki nad Ociemniałymi w Laskach.
Dzień na zdjęciach: zobacz galerię>>>
"Kampanii nie należy prowadzić w sądach"
Jarosław Kaczyński powiedział, że PiS nie weźmie udziału w rozprawie ponieważ jest to - jego zdaniem - "przedsięwzięcie kabaretowe". Prezes PiS-u podkreślił, że kampanii wyborczej nie należy prowadzić w sądach.
- To jest po prostu wielkie nieporozumienie, tryb wyborczy powinien być stosowany wtedy, kiedy padną jakieś stwierdzenia o charakterze obraźliwym, jakieś wulgarne określenia, tego typu sytuacje - ocenił.
- Chcę przypomnieć państwu treść wystąpienia posła Kłopotka w trakcie dyskusji nad tą ustawą (...). Sens tego oświadczenia jest następujący: nie mam sumienia głosować za taką ustawą, bo ona oznacza nic innego, jak otwarcie drogi do posiadania niewielkich ilości narkotyków, czyli ogromne ułatwienie dla tych, którzy narkotyki zażywają - powiedział prezes PiS.
Kaczyński zaznaczył, że PiS oceniał ustawę o przeciwdziałaniu narkomanii podobnie jak niektórzy posłowie PSL.
REKLAMA
IAR,kk
REKLAMA