Ponad tysiąc nauczycieli protestuje w Lizbonie
W centrum stolicy Portugalii nauczyciele protestują przeciwko planowanej przez rząd redukcji etatów oraz "niejasnemu systemowi" zawierania kontraktów z kadrą pedagogiczną.
2011-09-23, 20:29
Jednym z głównych zarzutów pod adresem ministerstwa jest "niejasny mechanizm" zawierania kontraktów z resortem, na podstawie którego nauczyciele są obsadzani w szkołach. Autorzy petycji twierdzą, że system ten jest niewiarygodny, gdyż krzywdzi wiele osób z "wysokimi kompetencjami", które znalazły się na odległych pozycjach listy, a z uwagi na ograniczoną liczbę miejsc mogą zostać bez gwarancji zatrudnienia.
- Zostałam uplasowana kilkadziesiąt miejsc za kolegami z mojej szkoły, którzy mają znacznie gorsze kwalifikacje zawodowe ode mnie. Żądam wyjaśnień, kto i w jaki sposób przeprowadzał tę klasyfikację - powiedziała jedna z uczestniczek protestu.
Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
REKLAMA
Zdaniem ministra Nuno Crato protest jest nieuzasadniony, a ministerstwo z uwagi na konieczne reformy musi ograniczyć liczebność kadry pedagogicznej. Przyznał, że resort szkolnictwa nie jest w stanie zagwarantować, tak jak w ub.r., rocznych kontraktów.
- O okresie zatrudnienia osób bez kontraktów zadecydują same dyrekcje szkół - dodał minister.
Co roku w Portugalii przed rozpoczęciem roku szkolnego ministerstwo zawiera kontrakty z nauczycielami szkół podstawowych i średnich. Osoby, które nie otrzymają gwarancji zatrudnienia od resortu, muszą liczyć na decyzję szkół, które mogą, bądź nie, poszerzyć kadrę pedagogiczną o pracowników bez ważnych umów z ministerstwem.
REKLAMA
35 tys. osób zostanie zwolnionych?
W ocenie liderów FENPROF (Portugalskiej Federacji Związków Zawodowych Nauczycieli), która zorganizowała protest, planowane przez rząd Pedra Passosa Coelho reformy w portugalskim szkolnictwie mogą doprowadzić do zwolnień 35 tys. osób w tym semestrze szkolnym.
- Gwarancję pracy otrzymało w tym roku zaledwie 15 tys. profesorów - poinformowali przedstawiciele FENPROF.
Według wstępnych założeń rządu budżet na rok szkolny 2011-2012, który zostanie rozdzielony pomiędzy portugalskimi placówkami oświatowymi, będzie o prawie 60 mln euro mniejszy od ubiegłorocznego.
REKLAMA
mr
REKLAMA