Giertych: czas Jarosława Kaczyńskiego minął
Zdaniem Romana Giertycha Jarosław Kaczyński przy okazji wyborów parlamentarnych pokazał, że nie liczy się z o. Tadeuszem Rydzykiem. A ten szykuje już dla prezesa przestrogę.
2011-10-29, 12:00
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
Zdaniem Giertycha, Rydzyk postanowił podhodować strukturę, która by stanowiła pewnego rodzaju przestrogę dla Prawa i Sprawiedliwości, żeby w następnych wyborach uzyskać albo jak najlepsze miejsca na listach PiS, albo budować nową partię, która będzie miała szanse wyborcze.
Jak tłumaczy były lider LPR, taką osobą, która w oczach ojca Rydzyka mogłaby w tym pomóc jest Zbigniew Ziobro. - Widzę go nie na pozycji samodzielnego gracza, ale raczej kogoś, kto jest rozgrywany na prawej flance PiS - mówi.
- Ziobro, mimo że skończył czterdziestkę, do takiej operacji nie dojrzał. Ziobro może tworzyć tylko coś w rodzaju ruchu Macierewicza, czyli coś bardzo na prawo od PiS. Nawet z pełnym poparciem od ojca Tadeusza, to może 5 proc. udałoby mu się przeskoczyć. Ale to wszystko - dodaje.
wprost.pl, kk
REKLAMA