Polska dostanie za łupki marne grosze?
Polska może zyskać bardzo mało na eksploatacji przez firmy wydobywcze złóż gazu łupkowego.
2011-11-02, 09:00
"Dziennik Gazeta Prawna" pisze, że może się tak stać z powodu wciąż nie zmieniono prawa określającego wysokość opłat, jakie ponoszą firmy wydobywcze. Jak pisze gazeta, zagraniczne koncerny mogą żądać, aby objąć je stawką, jaką wynegocjowało sobie PGNiG w przypadku gazu konwencjonalnego - 2,5 procent wartości wydobywanego paliwa.
>>> Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH <<<
Oznacza to, że zagraniczne koncerny płaciłyby Polsce dziesięciokrotnie mniej za możliwość wydobycia narodowych zasobów, niż na przykład Norwegii. Jeśli przepisy pozostaną niezmienione, firmy będą negocjowały wysokość opłat bezpośrednio z ministrem gospodarki, a to tworzy okazję do korupcji i stawia Polskę w trudnej sytuacji prawnej - podkreśla gazeta.
Jak pisze dziennik, prawnicy jednej z kancelarii na zlecenie rządu przygotowują już ustawę określającą opłaty za korzystanie ze złóż. Podobną ustawę przygotowało już Prawo i Sprawiedliwość i złoży ją na pierwszym roboczym posiedzeniu Sejmu. Zgodnie z projektami ma powstać fundusz, zbierający pieniądze z opłat górniczych. Oba projekty zakładają udział państwowej firmy w każdej koncesji. Różnią się wysokością opłat. PiS chce 40 procent wartości wydobycia surowca, PO chce niższej.
IAR, sm
REKLAMA