Milicz: makabryczna śmierć w zakładach mięsnych
W zakładach mięsnych w Miliczu w woj. dolnośląskim doszło do tragicznego wypadku. Zginął 22-letni pracownik, którego wciągnęła maszyna do mielenia mięsa.
2011-11-04, 10:52
Posłuchaj
Relacja Elżbiety Osowicz (Radio Wrocław)
Dodaj do playlisty
22-latek stawił się w pracy na porannej zmianie o godzinie 4 rano. Dwie godziny później jeden z pracowników zakładu znalazł go nieżywego w maszynie nazywanej popularnie "Wilkiem", służącej do mielenia mięsa.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna był w pomieszczeniu sam, co dokładnie się wydarzyło do tej pory nie stwierdzono. Dopiero sekcja zwłok wskaże przyczynę śmierci - powiedział komisarz Sławomir Waleński.
Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach>>>
REKLAMA
22-latek nie był doświadczonym pracownikiem, w zakładzie zatrudnił się 3 miesiące temu.
mr
REKLAMA
REKLAMA