Polski film o Wielkiej Ucieczce: "Harry - tunel do wolności"
8 grudnia w Muzeum Powstania Warszawskiego odbędzie się premiera filmu „Harry – tunel do wolności”, polskiej produkcji o tzw. Wielkiej Ucieczce z obozu jenieckiego w Żaganiu w 1944 roku.
2011-11-23, 13:51
Historia ucieczki alianckich więźniów Stalag Luft III w Żaganiu doczekała się wielkiej ekranizacji w 1963 roku. Ówczesna „Wielka Ucieczka” ze Stevem McQueenem, Charlesem Bronsonem i Jamesem Garnerem była gigantycznym hitem Hollywood. Polski film to projekt skromniejszy, fabularyzowany dokument reżyserii Andrzeja Słodkowskiego.
Zdjęcia były realizowany na terenie dawnego obozu, a pierwszy klaps padł w 67. Rocznicę ucieczki – w nocy z 24 na 25 marca 2011 roku. Zdjęcia trwały do końca lata.
- Tego filmu nie tworzą suche wspomnienia czy pożółkłe, archiwalne dokumenty, lecz pasja współczesnych mieszkańców Żagania. Zafascynowani historią, chcąc oddać hołd alianckim bohaterom, postanowili odtworzyć atmosferę Wielkiej Ucieczki - czytamy w materiałach, którymi twórcy zapowiadają swój film. - Mieszkańcy Żagania odtwarzają realia jenieckiego obozu dla pilotów z całego świata, by zrozumieć marzenia i emocje, które towarzyszyły ich bohaterstwu. W fabularyzowanych scenkach grają z pasją i autentyzmem - podkreślają twórcy filmu.
REKLAMA
Zobacz także serwis specjalny poświęcony II wojnie światowej>>>
Kriegsgefangenen Stammlager der Luftwaffe 3 powstał w 1942 roku w Żaganiu, wówczas niemieckim Sagan i podlegał - wyjątkowo - dowództwu Luftwaffe. Trafiali tam wyłącznie alianccy piloci, w tym około stu Polaków.
REKLAMA
Reginald Cleaver przebywając w obozie potajemnie szył mundury SS i naszywki oficerskie, przygotowując ucieczkę 76 więźniów. Ostatecznie jedynie trzem z nich udało się zbiec, resztę - na rozkaz Adolfa Hitlera - rozstrzelano. Pod koniec 1944 r. w obozie przebywało ok. 10 tys. jeńców, w tym ok. 100 Polaków.
Zobacz galerię: dzień na zdjęciach >>>
sg
REKLAMA