Seul wysyła delegację na pogrzeb Kim Dzon-Ila
Przedstawicielki Korei Południowej udadzą się do Pjongjangu, by oddać honory zmarłemu przywódcy komunistycznej Korei Północnej Kim Dzong-Ilowi.
2011-12-24, 13:08
Taką informacje podały władze w Seulu.
Phenian odwiedzą Lee Hee-Ho małżonka byłego południowokoreańskiego prezydenta Kim Dae-Junga oraz Hyun Jung-Eun prezes grupy Hyundai. Obie panie nie będą uczestniczyć w pogrzebie komunistycznego satrapy.
Wybór takich a nie innych odwiedzających Phenian ma symboliczne znaczenie. Prezydent Kim Dae-Jung, którego żona jedzie na północ, brał udział w historycznym spotkaniu przywódców obu Korei w 200 roku.
Z kolei Hyundai był jedną z pierwszych firm, które uruchomiły wymianę handlową pomiędzy południem i północą. Lee i Hyun jadą do Phenianu prywatnie. Mimo to jest to gest dobrej woli Seulu w kierunku komunistycznego reżimu, gdyż uzyskały na to zgodę władz, wymaganą w Korei Południowej dla wszystkich kontaktów z Koreą Północną.
REKLAMA
Zobacz galerię dzień na zdjęciach >>>
sg
REKLAMA