Ustawa refundacyjna na świeczniku. Prezydent pomoże?
Lekarze zwrócili się do prezydenta Bronisława Komorowskiego z prośbą o spotkanie i zajęcie się kwestiami związanymi z wchodzącą od nowego roku w życie ustawą refundacyjną.
2011-12-30, 17:02
Posłuchaj
Lekarze poinformowali, że nie rezygnują z umieszczania na receptach pieczątek "refundacja do decyzji NFZ". Po 1 stycznia nie będą na receptach wpisywać prawa do refundacji. Jest to wspólne stanowisko Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy, Porozumienia Zielonogórskiego, Federacji Związków Pracodawców Ochrony Zdrowia i przedstawicieli lekarzy skupionych wokół portalu lekarskiego Konsylium24.
(Nie)potrzebne pieczątki
Minister Bartosz Arłukowicz zapewnia, że wszyscy chorzy po 1 stycznia będą mieli dostęp do leków refundowanych. Według niego, w przypadku braku na receptach informacji o wysokości refundacji, chorzy otrzymają leki ze zniżką.
Tymczasem aptekarze twierdzą, że nie będą mogli zrealizować ze zniżką recepty, która będzie opatrzona pieczątką "refundacja do decyzji NFZ". Grzegorz Kucharewicz - prezes Naczelnej Rady Aptekarskiej powiedział, że aptekarze boją się kontroli NFZ i zakwestionowania takich recept. Medycy twierdzą, że rozporządzenie w sprawie recept lekarskich zawiera wszystkie obciążenia zawarte w jego pierwotnym projekcie.
REKLAMA
Zobacz galerię: dzień na zdjęciach >>>
W związku z dodatkowymi obciążeniami miesiąc temu Naczelna Rada Lekarska zagroziła protestem i żądała nowelizacji ustawy refundacyjnej. W połowie grudnia doszło do porozumienia ministra zdrowia z prezesem Maciejem Hamankiewiczem. Minister obiecał wówczas lekarzom, że kwestie sporne będą rozwiązane poprzez rozporządzenie. Zapewnił też, że aptekarze będą realizować ze zniżką recepty opatrzone pieczątką "refundacja do decyzji NFZ".
REKLAMA
mr
REKLAMA