Kraków: ostrzelano autobus MPK. Sprawca uciekł

Takie uszkodzenia mogły spowodować np. kule plastikowe. Żaden z pasażerów nie ucierpiał.

 

Powiązane sprawy?

Policja bada związek tego zdarzenia ze zgłoszeniem o zranieniu w czoło chłopca, przechodzącego w okolicy ul. Mackiewicza, ale nie bezpośrednio przy przystanku. Według wstępnych ustaleń, chłopak ma lekko rozcięty naskórek.

- Analizujemy wydarzenia i zbieramy informacje. Policjanci słuchają świadków, ustalają, czy w okolicy znajdowały się kamery monitoringu miejskiego - powiedziała Katarzyna Padło z zespołu prasowego małopolskiej policji.

REKLAMA

 

Analiza monitoringu

Jak poinformował rzecznik krakowskiego MPK Marek Gancarczyk, ostrzelany autobus nie mógł kontynuować jazdy. Na potrzeby policji przekazano już nagrania z monitoringu autobusu.

- Nie jest to pierwszy podobny przypadek w Krakowie. Kilka miesięcy temu kierowca autobusu w Nowej Hucie wskazał policji nastolatka, który strzelił w autobus. Jak się okazało, strzelał on z wiatrówki. W dzisiejszym przypadku uszkodzenia są jednak znacznie poważniejsze - powiedział rzecznik.

mr

REKLAMA