Iran: odrzucamy oskarżenia syjonistycznego reżimu
Irańskie władze zaprzeczyły jakoby były zaangażowane w zamachy na ambasady Izraela w Delhi i Tbilisi. Premier Izraela Benjamin Netanjahu odpowiedzialnością za nie obarczył właśnie Teheran.
2012-02-14, 07:18
- Kategorycznie odrzucamy oskarżenia syjonistycznego reżimu, które są  elementem wojny propagandowej - oświadczył rzecznik irańskiego MSZ  Ramin Mehmanparast. 
- Iran potępia wszelakie akty terroru - podkreślił rzecznik, dodając, że to jego kraj jest "ofiarą operacji terrorystycznych". - Reżim syjonistyczny sam opiera się na terroryzmie państwowym i okupacji - zaznaczył.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
Izrael oskarża
Premier Izraela Benjamin Netanjahu oświadczył, że to Iran i Hezbollah   stoją za poniedziałkowym zamachem bombowym na samochód izraelskiego   ambasadora w Delhi i próbą zamachu na samochód izraelskiego dyplomaty w   Tbilisi.
- Iran to  największy eksporter terroryzmu na świecie -  powiedział premier Izraela  Benjamin Netanjahu podczas spotkania z członkami swojej partii Likud.   Ujawnił, że w ostatnich miesiącach udaremniono podobne ataki na   Izraelczyków w Tajlandii i Azerbejdżanie. 
- Za wszystkie te  incydenty  odpowiada Iran i wspierany przez niego Hezbollah - powiedział  premier  Izraela. Zapewnił, że jego kraj będzie nadal stanowczo  zwalczał  międzynarodowy terroryzm, "którego korzenie są w Iranie".
 
 Iran oskarża
Czterech irańskich naukowców, w tym trzech zaangażowanych w  kontrowersyjny program nuklearny Iranu, zginęło od stycznia 2010 r. w  zamachach bombowych. Irańskie władze oskarżają o te ataki amerykański i  izraelski wywiad. 
 Według Teheranu Izrael i USA przez zabójstwa naukowców chcą wyeliminować  kluczowe postaci zaangażowane w irański program nuklearny, ale nie  powstrzymają postępu prac. 
 
Zachód podejrzewa, że irański program nuklearny ma na celu zdobycie  broni atomowej, czemu Teheran systematycznie zaprzecza, twierdząc, iż  zamierza wyłącznie produkować energię elektryczną.
IAR,PAP,kk