Prezydent w Gnieźnie: kim jesteśmy jako chrześcijanie?
W swym przemówieniu prezydent podkreślił, że wspólnoty religijne mają wielki potencjał, potrzebny demokratycznym społeczeństwom.
2012-03-16, 18:00
Posłuchaj
Prezydent Bronisław Komorowski otworzył Dziewiąty Zjazd Gnieźnieński. W swym przemówieniu prezydent podkreślił, że wspólnoty religijne mają wielki potencjał, potrzebny demokratycznym społeczeństwom. Wspólnoty i instytucje religijne nie powinny jednak podporządkowywać sfery świeckiej własnej tradycji religijnej, ale znajdować w niej siłę do świeckiej aktywności. Symbolem takiej postawy był, zdaniem Komorowskiego, papież Jan Paweł II.
fot. Przemysław Goławski
REKLAMA
Prezydent przypomniał, że chrześcijaństwo łączyło niegdyś Europę. Później system liberalno-demokratyczny oparł rządy na kontynencie na wspólnocie jednostek. Chrześcijaństwo dodało do modelu obywatelskiej wspólnoty demokratycznej wolność jednostki ludzkiej.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
Bronisław Komorowski przyznał, że jesteśmy w momencie europejskiego kryzysu. Padają ważne pytania o przyszłość europejskiej wspólnoty i, jak powiedział prezydent, czujemy potrzebę odświeżenia tego, co chrześcijańskie i europejskiej. Najważniejsze pytanie brzmi, zdaniem prezydenta, kim jesteśmy jako chrześcijanie. Komorowski podkreślił, że jesteśmy w tym dobrym położeniu, że zjednoczona Europa jest czymś więcej, niż marzeniem - jesteśmy w niej i żyjemy. Europejską ideę trzeba jednak na nowo wypełnić obywatelską treścią.
REKLAMA
Chrześcijanie mają tu duże pole do działania. Prezydent powiedział, że wspólnoty religijne i wierzący mają takie samo prawo do wyrażania swoich opinii, jak wszyscy inni, i nie można go ograniczać. Wspólnoty i instytucje religijne powinny jednak pamiętać o poszanowaniu granicy między sacrum a profanum. Zdaniem Komorowskiego, życie we wspólnotach religijnych uczy postaw potrzebnych w społeczeństwie obywatelskim. Prezydent podkreślił, że nie powinniśmy zapominać o zasługach Kościoła w walce o wolność Polski.
fot. Przemysław Goławski
REKLAMA
Jako przykład zaangażowania wspólnot religijnych w życie społeczne Bronisław Komorowski podał religijne inicjatywy charytatywne. Podkreślił, że inicjatywy takie mogą podejmować także niewierzący, a więc nie można przeciwstawiać religijnych i świeckich inicjatyw ani kogokolwiek wykluczać z pomagania innym.
fot. Przemysław Goławski
REKLAMA
Prezydent przyznał, że dużym zagrożeniem są obecnie postawy nacjonalistyczne i ksenofobiczne. Powinni się im przeciwstawiać zwłaszcza ludzie wierzący. Starajmy się być silni w różnorodności, która jest cechą chrześcijańskiej Europy - powiedział Komorowski. Dodał, że zwłaszcza Polacy, pamiętający o idei jagiellońskiej, powinni rozumieć korzyści płynące z pluralizmu. Komorowski powiedział, że wybaczenie i wzajemne darowanie win może stać się podstawą budowy społecznego kapitału zaufania. Budowa kultury wolności i dialogu jest, jego zdaniem, wielkim zadaniem dla Kościołów i wspólnot religijnych.
IAR, gs
REKLAMA