Fatalna pomyłka policji. Zawinił administrator?
Policjanci ze śląskiej policji mieli zatrzymać groźnego przestępcę, wkroczyli jednak do mieszkania niewinnych osób.
2012-03-21, 09:59
Posłuchaj
Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach>>>
We wtorek wieczorem funkcjonariusze wtargnęli do jednego z apartamentów na strzeżonym osiedlu w Katowicach. Przyszli po przestępcę ściganego listami gończymi, a zastali 40-letniego mężczyznę i 24-letnią kobietę. W efekcie niewinni mieszkańcy zostali poturbowani.
Jak powiedział rzecznik katowickiej Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach Andrzej Gąska, policjanci pomylili mieszkanie, ponieważ zostało im ono błędnie wskazane przez pracownika administracji. Funkcjonariusze podkreślali, że nie mieli czasu na dokładne zaplanowanie akcji i stąd ich pomyłka.
Sprawę bada specjalna grupa z wydziału kontroli Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach - dodał Andrzej Gąska. Dodał jednocześnie, że cała akcja zostanie dokładnie zbadana, a osoby poszkodowane powinny otrzymać rekompensatę za poniesione straty.
REKLAMA
Prawdziwego przestępcę zatrzymano w mieszkaniu piętro wyżej.
IAR, aj
REKLAMA