Nie sprzedano biletów propalestyńskim działaczom

Około 1500 osób z Europy, w akcie solidarności z Palestyńczykami, miało przylecieć w niedzielę na lotnisko Ben Guriona pod Tel Awiwem.

2012-04-15, 18:28

Nie sprzedano biletów propalestyńskim działaczom
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: sxc.hu

Posłuchaj

Eli Barbur z Tel Awiwu (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Izrael przekazał zagranicznym liniom lotniczym dokładne listy pasażerów, których nie zamierzał wpuścić na swoje terytorium. W związku z tym rezerwacje 400 propalestyńskich aktywistów zostały anulowane. Otwarcie uczyniły to Lufthansa i Air France, a inni przewoźnicy poszli w ich ślady dyskretnie.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
Działacze - ok. 40 osób - którym udało się przybyć do Izraela, mimo ścisłej kontroli na lotniskach, zostali zatrzymani w izraelskim porcie lotniczym Ben-Guriona. Większość z nich w ciągu najbliższej doby zostanie odesłanych z powrotem do macierzystych krajów. W grupie zatrzymanych aktywistow przeważają obywatele Francji, są też Włosi, Hiszpanie, Portugalczycy i Szwajcarzy.
- Władze Izraela zachowują się w paranoiczny, histeryczny sposób, obawiając się osób w wieku od 9 do 99 lat, które chcą po prostu odwiedzić Palestynę i zobaczyć rzeczywistość na własne oczy. Nawet więźniowie mają prawo do odwiedzin. Ale osoby, które chcą odwiedzić nas, Palestyńczyków, muszą kłamać, że przyjeżdżają jako turyści albo do znajomych w Tel Awiwie - powiedział koordynator akcji "Witamy w Palestynie" w Betlejem, Mazen Kumsije.
Władze Izraela przygotowały sarkastyczny list dla działaczy. W liście "podziękowano" im za to, że wybrali Izrael jako obiekt swojej troski w sprawach humanitarnych, podczas gdy w regionie jest wiele innych miejsc wartych uwagi - Syria, Iran. Zamiast tego "wybraliście jedyną demokrację na Bliskim Wschodzie" - napisano. List sugeruje, że działacze powinni "rozwiązać najpierw prawdziwe problemy w regionie, a potem wrócić i podzielić się swoimi doświadczeniami". Na koniec autorzy listu życzą miłego lotu.
W lipcu 2011 roku odbyła się pierwsza "Fly-tylla" (gra słów: od angielskiego słowa fly - latać i Flotylli - inicjatywy działaczy z Europy, których celem było przełamanie morskiej blokady Strefy Gazy). Również wtedy wiele osób zostało zatrzymanych na lotniskach w Europie, a 120 aresztowanych i deportowanych po przylocie do Izraela
Izrael kontroluje granice Zachodniego Brzegu i Strefy Gazy. Na terytoria palestyńskie można się dostać tylko przez izraelskie przejścia graniczne. Osoby, które deklarują, że celem ich podróży jest Zachodni Brzeg, są zazwyczaj przesłuchiwane, często spotykają się z zakazem wjazdu.
IAR,PAP,kk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej