Katarzyna W. zarobi na śmierci swojej córki?
Jak donosi "Super Express", wszystko wskazuje na to, że wkrótce w księgarniach pojawi się książka o matce półrocznej Magdy z Sosnowca.
2012-04-17, 06:00
Jak wynika z informacji przekazanych tabloidowi przez anonimowego informatora, kobieta podpisała umowę z wydawnictwem. Jak ustaliła gazeta, autorka książki spotkała się z matką Magdy po raz pierwszy zaraz po pogrzebie dziecka. Potem miało dojść do kolejnych spotkań.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
Podczas tych rozmów - jak podaje "SE" - Katarzyna W. miała opowiadać o swoim trudnym dzieciństwie, relacjach z mężem, o problemach ze zdrowiem Madzi i o wypadku, w wyniku którego dziecko zmarło. Czy kobieta dostała za swoje zwierzenia pieniądze? Tego nie wiadomo. - Myślę, że na pewno coś tam dostali. (...) Kwestia honorarium to jednak tajemnica - mówi zaanagażowany w sprawę Krzysztof Rutkowski.
Zaginięcie Magdy zgłoszono 24 stycznia, padła  sugestia, że dziewczynka  została  uprowadzona. Półtora tygodnia później okazało się, że  porwania  nie było  - matka Magdy wyjaśniła, że dziecko zmarło wskutek   nieszczęśliwego  wypadku, a ona w panice i ze strachu ukryła jego ciało.  Potem  wskazała  miejsce jego ukrycia. Wstępne wyniki sekcji zwłok  wskazywały, że   dziewczynka zmarła po uderzeniu w tył głowy - według  Katarzyny W.,  uderzyła o  próg w mieszkaniu. Trwa śledztwo w tej  sprawie.
"Super Express", kk