Posłowie PiS i SP kłócą się o petycję ws. Smoleńska

Za "całkowicie nieprawdziwe i niezwykle krzywdzące" uznał europoseł Zbigniew Ziobro oskarżenia PiS o głosowanie w PE przeciwko umiędzynarodowieniu śledztwa smoleńskiego.

2012-04-25, 17:55

Posłowie PiS i SP kłócą się o petycję ws. Smoleńska

Posłuchaj

Ryszard Czarnecki, europoseł PiS
+
Dodaj do playlisty

Reprezentant frakcji EFD (Europa Wolności i Demokracji), do której w europarlamencie należą m.in. Jacek Kurski i Zbigniew Ziobro z Solidarnej Polski zagłosował we wtorek za odrzuceniem przez Komisję Petycji PE wniosku europosłów PiS o umiędzynarodowienie śledztwa dotyczącego katastrofy smoleńskiej - poinformował europoseł PiS Ryszard Czarnecki. Podobnie według niego zrobili też  m.in. Jarosław Wałęsa i Lena Kolarska-Bobińska z PO.

Zdaniem szefa klubu parlamentarnego PiS Mariusza Błaszczaka "działanie Solidarnej Polski jest niepokojące". 

- Co innego państwo głoszą, a co innego robią. Okazuje się, że wpisują się w mechanizm działania, który nakręcił premier Donald Tusk, polegający na tym, żeby w sprawie odsłonięcia przyczyn katastrofy smoleńskiej działania strony polskiej były rachityczne, albo w ogóle ich nie było - powiedział Błaszczak.
Z kolei europoseł PiS Tomasz Poręba uważa, że "po raz pierwszy w historii petycja, która miała pozytywną opinię prawną, była podpisana przez taką ilość obywateli została z powodów politycznych niedopuszczona do dalszego procedowania". - Gdyby była rozpatrywana można by sprawę katastrofy smoleńską umiędzynarodowić - powiedział Poręba.
Zdaniem Zbigniewa Ziobro zarzuty polityków PiS są "całkowicie nieprawdziwe i niezwykle krzywdzące". Przypomniał, że nie można obciążać Solidarnej Polski odpowiedzialnością za wynik głosowania, bo w Komisji Petycji nie ma żadnego posła tego ugrupowania. Podkreślił natomiast, że zasiada tam europoseł PiS Ryszard Legutko.
 - Stawienie zarzutów, iż Solidarna Polska odpowiada za nieudolność, niekompetencję, odpowiedzialnych za tę sprawę europosłów PiS jest nie tylko nieprawdziwe, niestosowne, ale należy tu użyć mocniejszego słowa, którego państwu i kolegom posłom oszczędzę - powiedział Ziobro.
PAP, tj

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej