Indiana Pacers utarli nosa gwiazdom z Miami Heat
Koszykarze Indiana Pacers są rewelacją fazy play off najlepszej koszykarskiej ligi świata - NBA. W I rundzie w Konferencji Wschodniej wyeliminowali finalistę rozgrywek sprzed 3 lat, były zespół Marcina Gortata - Orlando Magic.
2012-05-18, 12:00
W II rundzie prowadzą z... ubiegłorocznym finalistą, Miami Heat, w którego składzie są takie gwiazdy jak Dwayne Wade, czy LeBron James, które minionej nocy zdobyły wspólne aż 52 punkty.
Nie zapewniło to jednak zwycięstwa ich zespołowi, który uległ Pacers 75:94. Ekipa z Indiany - w rywalizacji do czterech zwyciestw - prowadzi 2-1. Gwoli ścisłości trzeba dodać, że w drużynie z Miami brakuje kontuzjowanego znakomitego środkowego, Chrisa Bosha.
Tymczasem w półfinale Konferencji Zachodniej po dwóch meczach Spurs z Los Angeles Clippers w San Antonio jest 2-0 dla gospodarzy.
Wczoraj, obchodzący 30. urodziny Francuz Tony Parker i jego koledzy pokonali Clippers 105:88. Było to 16. z rzędu zwycięstwo Spurs.
IAR, ah
REKLAMA
REKLAMA