Fatalna pomyłka Obamy. "Spoliczkował Polskę"
- To nie była gafa. Prezydent Obama spoliczkował jednego z najbliższych sojuszników Ameryki w Europie - tak wypowiedź Baracka Obamy o "polskim obozie śmierci" skomentował amerykański publicysta David Frum.
2012-05-30, 20:12
Posłuchaj
Na łamach portalu internetowego "The Daily Beast" David Frum napisał, że próbując uhonorować Jana Karskiego, Barack Obama dokonał największej obrazy, jaka jest możliwa przy takiej okazji - użył określenia "polski obóz śmierci". Frum przypomniał, że w czasie drugiej wojny światowej Polska była krajem podbitym i okupowanym.
- Jeśli mamy identyfikować obozy poprzez narodowość, to były one po trzykroć niemieckie - zlecone przez Niemców, zaprojektowane przez Niemców i wypełniające niemiecki plan masowej zbrodni - podkreślił amerykański publicysta, który sam ma pochodzenie żydowskie, a jego dziadkowie wyemigrowali z Polski do Kanady.
Zwrócił też uwagę, że nawet strażnicy byli bardzo rzadko Polakami, a dużo częściej Ukraińcami. Frum, który w przeszłości pisał przemówienia dla George’a Busha, wytknął administracji Baracka Obamy, że użycie określenia "polskie obozy śmierci" nie było pierwszą obraza Polaków. Publicysta przypomniał przy tym okoliczności decyzji o wycofaniu się USA z budowy tarczy antyrakietowej w Polsce.
- Można powiedzieć, że Polacy są przewrażliwieni. Ktoś inny może jednak uznać, że Amerykanie są za mało wrażliwi - stwierdził David Frum.
REKLAMA
Czytaj więcej o pomyłce Baracka Obamy >>>
IAR, mr
REKLAMA