"Marsz milionów" ruszył. Prawica i lewica przeciw Putinowi
30 tysięcy osób, zwolenników wszystkich możliwych ugrupowań, demonstruje w Moskwie w "marszu milionów" przeciwko prezydenturze Władimira Putina.
2012-06-12, 10:52
Posłuchaj
Relacja Macieja Jastrzębskiego (IAR) z Moskwy
Dodaj do playlisty
Marsz ruszył spod pomnika Aleksandra Puszkina, w Moskwie, gdzie zebrali się zwolennicy radykalnej lewicy, komuniści i skrajna prawica. Wszystkich łączy jedno hasło „Rosja bez Putina”. Na „marsz milionów” przyjechali opozycjoniści z różnych regionów Rosji. Czeczeni, Tatarzy a nawet potomkowie polskich zesłańców przylecieli do rosyjskiej stolicy aż z Syberii. -Tak jak nasi przodkowie 1863 roku chcieli wygnać cara tak my dziś pogonimy Putina - mówią.
Na demonstracji jako jedyny znany przywódca opozycji pojawił się m.in. Siergiej Udalcow, który tego dnia miał składać zeznania w prokuraturze. Inni czołowi opozycjoniści posłuchali się prokuratury i stawili się by złożyć zeznania.
Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
sg