Wątek nadzoru Millera nad BOR wyłączony ze śledztwa

- Z przyczyn formalnych i procesowych trzeba było wszcząć odrębne śledztwo - powiedziała rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga prok. Renata Mazur.

2012-06-18, 19:50

Wątek nadzoru Millera nad BOR wyłączony ze śledztwa
Szczątki Tu-154 na lotnisku Sewiernyj w Smoleńsku (zdjęcie archiwalne). Foto: Włodzimierz Pac, Polskie Radio

Jak poinformowała warszawska prokuratura, wątek dotyczący nadzoru nad Biurem Ochrony Rządu przez ówczesnego szefa MSWiA Jerzego Millera został wyłączony ze śledztwa, dotyczącego organizacji lotów prezydenta i premiera do Smoleńska w 2010 roku i jest badany w odrębnym postępowaniu.
Wątek był badany w ramach postępowania odnoszącego się do organizacji lotów do Smoleńska po złożonym w tej sprawie przez posła Antoniego Macierewicza zawiadomieniu. - Ponieważ postępowanie to zbliża się do końca, wątek nadzoru nad BOR został wyłączony - powiedziała rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga prok. Renata Mazur.
Macierewicz zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez szefa MSWiA złożył na początku marca. Miller - zdaniem posła PiS - nie dopełnił obowiązku właściwego nadzoru nad działaniami BOR w zakresie przygotowania delegacji z prezydentem, wicemarszałkami obu izb, całym dowództwem WP oraz szefami najważniejszych urzędów państwowych.
Zobacz serwis specjalny: SMOLEŃSK 2010>>>

Będzie akt oskarżenia?

Prokuratura Okręgowa Warszawa Praga bada wątki dotyczące organizacji lotów do Smoleńska w zakresie odpowiedzialności instytucji cywilnych. Zostały one wyłączone wiosną ubiegłego roku z prowadzonego przez Wojskową Prokuraturę Okręgową w Warszawie śledztwa dotyczącego katastrofy smoleńskiej. Chodzi w nich o niedopełnienie obowiązków lub przekroczenie uprawnień przez urzędników i funkcjonariuszy publicznych kancelarii prezydenta, premiera, MSZ, MON, polskiej ambasady w Moskwie i BOR w związku z przygotowaniami wizyt w Katyniu premiera Donalda Tuska (7 kwietnia 2010 r.) i prezydenta Lecha Kaczyńskiego (10 kwietnia).
W lutym tego roku praska prokuratura postanowiła o badaniu w odrębnym śledztwie kwestii zabezpieczenia wizyt premiera i prezydenta przez BOR. W tym śledztwie dwa zarzuty usłyszał w lutym ówczesny wiceszef formacji gen. Paweł Bielawny. Pierwszy z nich dotyczy niedopełnienia obowiązków, a drugi poświadczenia nieprawdy w dokumencie.
Na początku czerwca praska prokuratura poinformowała, że główne postępowanie dotyczące organizacji lotów i odnoszące się do wszystkich pozostałych instytucji poza BOR ma zakończyć się do końca czerwca. Ujawniono, że prokuratura jest już w trakcie podejmowania decyzji, a przedłużenie śledztwa wynika jedynie z obszerności materiału dowodowego. Z kolei śledztwo dotyczące niedopełnienia obowiązków przez BOR zakończyło się 10 czerwca. Od tego momentu prokuratura w ciągu dwóch tygodni musi zdecydować, czy ewentualne sporządzić akt oskarżenia w tej sprawie.
W praskiej prokuraturze prowadzone jest też inne śledztwo - dotyczące podejrzenia sfałszowania dokumentów Biura Ochrony Rządu. Wydzielono je w drugiej połowie kwietnia ze śledztwa odnoszącego się do BOR - do ewentualnego sfałszowania miało dojść pomiędzy 10 kwietnia a 6 maja 2010 r.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
PAP, kk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej