Grozi nam załamanie na rynku paliw
Polska Izba Paliw Płynnych ostrzega, że wysokie ceny paliw w Polsce spowodują spadek zużycia benzyny i oleju napędowego.
2012-06-19, 15:34
Konsekwencją tego może być załamanie rynku. Dlatego - w ocenie Izby - potrzebne jest natychmiastowa rewizja strategii na naszego rynku paliw. Swoje propozycje Izba ma zamiar przedstawić ministrom: finansów i gospodarki. W ocenie jej ekspertów, a także Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Drogownictwa, jako pierwsze najszybciej kolejny wzrost cen paliw mogą odczuć spółki budowlane.
Eksperci ostrzegają, że zagrożonych jest 150 tysięcy miejsc pracy przy budowie dróg w Polsce. Wyjaśniają, że w latach 2008-10 firmy te nie przewidziały wzrostu cen paliwa o ponad 40 procent, a państwo - jak dodają przedstawiciele Izb - nie zapewniło mechanizmów dopłat i możliwości renegocjacji kontraktów.
W opinii szefowej Polskiej Izby Paliw Płynnych Haliny Pupacz, rząd może wpłynąć na obniżenie parapodatkowych obciążeń, które są elementem ceny paliwa na stacjach. Wyjaśnia, że obecnie cena paliwa i marża stanowi blisko 50 procent ceny paliwa, a reszta to akcyza, podatek VAT, opłata paliwowa, koszty transportu. W jej opinii, oprócz działań regulacyjnych, które mogą przyczynić się do obniżenia obciążeń podatkowych paliwa, trzeba jeszcze rozpocząć opracowanie jednolitej polityki przeciwdziałającej spekulacjom na rynku ropy naftowej.
REKLAMA