Syria odpowiada Turcji: gromadzi czołgi na granicy
Około 170 czołgów zgromadziła przy granicy z Turcją syryjska armia – twierdzi generał, który przeszedł na stronę rebeliantów.
2012-06-29, 08:41
Mustafa el-Szejk jest jedynym źródłem w tej sprawie; oficjalnie Damaszek nie potwierdził przesunięć wojska przy granicy.
Według generała czołgi ulokowano w szkole piechoty pod Aleppo, niespełna 30 kilometrów od granicy. - Przygotowują się do wyjazdu na granicę z Turcją lub do ataku na zbuntowane miasta i wsie na północ od Aleppo – powiedział generał el-Szejk, który zdezerterował z armii, uciekł do Turcji i wstąpił do Wolnej Armii Syrii.
El-Szejk jest szefem Najwyższej Rady Rewolucyjnej, która dowodzi działaniami Armii z terytorium Turcji.
Po zestrzeleniu przez Syryjczyków tureckiego F-4 i ostrzelaniu samolotu CASA, Turcja ogłosiła że zmienia sposób reagowania na syryjskie działania wojenne i przesunęła wojska bliżej granicy z Syrią.
REKLAMA
Zobacz naszą galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
Syria "na papierze" dysponuje ponad 5000 czołgów, wyłącznie produkcji sowieckiej, ale trudno powiedzieć jak wiele z nich nadaje się do użytku i kiedy były serwisowane. Dwie trzecie z nich to militarne antyki, produkowane w latach 50-tych i 60-tych T-55 i T-62. Najnowocześniejsze w syryjskiej armii są czołgi T-80, produkowane od końca lat 70-tych, których Syria ma ponad 300.
sg
REKLAMA