Boss narkotykowy zabijał, bo "Bóg tak chciał"
W meksykańskim stanie Michoacan rozwija się kult nieżyjącego bossa lokalnego kartelu narkotykowego.
2012-07-11, 10:04
Nazario Moreno Gonzalez był założycielem i przywódcą kartelu "La Familia Michoacana", przestępczej organizacji odpowiedzialnej za wiele wyjątkowo bestialskich zabójstw. Gonzalez starał się wszystkie działania kartelu, także morderstwa, usprawiedliwiać wolą boską, a gangowi nadać cechy organizacji religijnej.
Jak podał dziennik "Reforma", wielu mieszkańców stanu Michoacan, gdzie działał kartel "La Familia", uznaje Gonzaleza za świętego i modli się do niego, prosząc o wstawiennictwo u Boga. W niektórych miejscowościach wznoszone są nawet ołtarze ku czci "świętego Nazario".
Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach >>>
PAP/ aj
REKLAMA
REKLAMA