Zostawili dziecko na lotnisku i polecieli na wakacje
Wakacje mogą być ważniejsze od dziecka. Tak się stało w przypadku dwuletniej dziewczynki, którą rodzice pozostawili na lotnisku w Katowicach - Pyrzowicach a sami wyjechali na urlop do Grecji.
2012-07-21, 13:25
Posłuchaj
Cezary Orzech, rzecznik lotniska w Katowicach-Pyrzowicach
Dodaj do playlisty
Jak tłumaczy Cezary Orzech, rzecznik katowickiego lotniska, dziecko nie mogło opuścić Polski ponieważ miało nieważny paszport. - Matka dziewczynki w ostatniej chwili oddała ją pod opiekę pracowników lotniska i wsiadła na pokład samolotu - wyjaśnia Orzech.
Sprawą zajęli się policjanci z Tarnowskich Gór. Jak poinformował Radio Katowice Rafał Biczysko, rzecznik prasowy tamtejszej komendy, obecnie wyjaśniane są okoliczności w jakich doszło to tej sytuacji. Rodzice po powrocie z wakacji będą musieli złożyć wyjaśnienia. Sprawa dziewczynki i jej rodziców trafi najprawdopodobniej do sądu rodzinnego.
Dwuletnia dziewczyną do powrotu rodziców z Grecji zajmuje się jej dziadek.
Zobacz galerię - dzień na zdjęciach >>>
REKLAMA
IAR/ aj
REKLAMA