"PZPN to rudera, którą trzeba naprawić"
- W PZPN trzeba przede wszystkim wprowadzić przejrzystość finansów - powiedział poseł Solidarnej Polski Mieczysław Golba, który będzie kandydował na stanowiska prezesa PZPN.
2012-08-10, 13:47
Posłuchaj
- Wiemy, że w PZPN budżet jest dość poważny, dość bogaty, ale te środka do końca nie trafiają na szkolenie dzieci i młodzieży. Nie trafiają dlatego, że PZPN nie przedstawił na dzień dzisiejszy żadnego systemu - powiedział polityk. - Jeśli będziemy mieli system, będziemy mogli szkolić dzieci i młodzież. A tego nie ma. W związku z tym nie ma także przejrzystości w budżecie - dodał Golba.
Przedstawiciele PZPN twierdzą, że wszystkie płynności finansowe są zachowane, wszystko jest rozliczane na bieżąco. Dziennikarz Polskiego Radia dopytywał polityka skąd ma informacje dotyczące budżetu.
- Posiadam informacje od członków zarządu. Tymi wiadomościami dzielą się oni sami, czasem nie są świadomi tego, na co pieniądze są przeznaczane - stwierdził gość Jedynki.
REKLAMA
Na pytanie czy polityk powinien zabierać się do robienia porządków w Polskim Związku Piłki Nożnej poseł Golba odpowiedział:
- Owszem, jest to dość podejrzane, że politycy zabierają się za takie sprawy. Może to tak wyglądać, że przez to polityk chce "uprawiać politykę". Ja działam już w piłce 12 lat, pracuję już prawie 4. kadencję w Podkarpackim Związku Piłki Nożnej. Powiem wprost: PZPN to rudera, którą po prostu trzeba naprawić, niezależnie kto ma to zrobić - stwierdził.
Posłuchaj całej rozmowy z Mieczysławem Golbą.
Rozmawiał Przemysław Szubartowicz.
mr
REKLAMA