Szaflik broni się w "Naszym Dzienniku": wszystko nieprawda

Profesor Jerzy Szaflik ujawnia w 'Naszym Dzienniki", że podstawą do jego dymisji był donos do ministra zdrowia.

2012-08-24, 06:25

Szaflik broni się w "Naszym Dzienniku": wszystko nieprawda
Prof. Jerzy Szaflik. Foto: youtube

Profesor został ostatnio zwolniony ze stanowiska konsultanta krajowego w dziedzinie okulistyki, dyrektora Banku Tkanek Oka w Warszawie oraz czlonka Krajowej Rady Transplantacyjnej.

Jerzy Szaflik zapowiada też, że wystąpi do ministra Bartosza Arłukowicza z prośbą o wyjaśnienie tej decyzji oraz o udostepnienie donosu. Najpierw chce jednak poczekać na zakończenie postępowania, jakie prowadzi CBA.

Od czasu rozmowy z ministrem nikt do niego nie dzwonił, nikt z nim nie rozmawiał, nie przedstawiono mu też żadnych zarzutów. Nie ma też oficjalnej informacji dotyczącej powodów jego odwołania. Wie tylko tyle, że donos kwestionował transparentność jego postępowania..

Profesor Jerzy Szaflik zaprzecza też w wywiadzie dla "Naszego Dziennika", że w Banku Tkanek Oka dochodziło do nieprawidłowości. Przyznaje, że błędem było nieubnieganie się o zgodę ministra zdrowia na wykonywanie w Centrum Mikrochirurgii Oka "Laser" w Warszawie przeszczepów rogówki. Jego zdaniem, to jedynie niedopatrzenie. Profesor stanowczo zaprzecza, by brał kiedykolwiek łapówki od pacjentów.

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej