Kontrola w sądzie i policji ws. zabrania dzieci matce
Ministerstwa - spraw wewnętrznych i sprawiedliwości - przeprowadzą wspólną kontrolę po zatrzymaniu w Opolu kobiety, której dzieci zabrano do pogotowia opiekuńczego.
2012-10-26, 13:45
Posłuchaj
W czwartek o godz. 22 w Opolu zatrzymano kobietę, która nie zapłaciła ponad 2 tysięcy złotych grzywny. Zatrzymania dokonano w jej domu, w obecności dwójki dzieci, które trafiły do pogotowia opiekuńczego. Policjantom zarzuca się bezduszność i brak wyobraźni.
Rzecznik Ministerstwa Sprawiedliwości Patrycja Loose powiedziała IAR, że minister Jarosław Gowin podjął decyzję o kontroli wspólnie z szefem MSW Jackiem Cichockim. Jeszcze w piątek minister sprawiedliwości zwróci się do prezesa sądu okręgowego w Opolu o to, by przedstawił informacje o toku i sprawności postępowania prowadzonego w sprawie przez opolskie sądy.
Ewa Kosowska-Korniak, rzecznik Sądu Okręgowego w Opolu określiła zachowanie policji jako "trochę bezmyślne". Rzecznik podkreśliła, że sąd nie określił, którego dnia i w jakich godzinach kobieta ma zostać zatrzymana. Z kolei opolska policja tłumaczy, że po zatrzymaniu następnego dnia rano funkcjonariusze kontaktowali się z sądem i przekazali informacje o tym kogo zastali w trakcie zatrzymania. Dodaje, że późna pora zatrzymania została wybrana tak, aby mieć pewność, że dana osoba będzie w domu.
IAR, mr
REKLAMA
REKLAMA