Gladiator Janowicz walczy o finał
Świetnie spisujący się w turnieju tenisistów w Paryżu Jerzy Janowicz stanie przed szansą na pierwszy w karierze występ w finale imprezy ATP.
2012-11-03, 08:45
Półfinałowym rywalem 69. w światowym rankingu Polaka będzie 20. na liście Francuz Gilles Simon.
Niewiarygodny pogromca faworytów
Janowicz robi prawdziwą furorę w paryskiej hali Bercy. Publiczność nagradzała go oklaskami po imponujących zwycięstwach nad znacznie wyżej notowanymi rywalami. O Polaku zrobiło się głośno, gdy w czwartek w efektownym stylu odesłał do domu mistrza olimpijskiego z Londynu i triumfatora US Open Brytyjczyka Andy'ego Murraya. Pochodzący z Łodzi zawodnik wyeliminował jeszcze trzech innych graczy z czołowej "20" rankingu ATP World Tour - Niemca Philippa Kohlschreibera, Chorwata Marina Cilica i Serba Janko Tipsarevica.
Niespełna 22-letni tenisista podkreślił, że nie przeszkadza mu, iż teraz zgromadzeni na trybunach kibice będzie wspierać jego przeciwnika.
- Jestem mocny psychicznie i takie rzeczy mnie nie obchodzą. Pamiętam, jak trzy lata temu walczyłem w Pucharze Davisa z Murrayem i wówczas także cała publiczność - 5 tys. osób - była przeciwko mnie - wspomniał.
REKLAMA
Poza dopingiem widowni, sześć lat starszy od Polaka Simon ma jeszcze jeden atut. Francuz spędził do tej pory znacznie mniej czasu na korcie. Dla Janowicza półfinał będzie siódmym meczem w zawodach, bowiem do turnieju głównego przebijał się przez kwalifikacje. Jego najbliższy rywal z kolei rozegrał tylko trzy spotkania, gdyż jeden z jego przeciwników oddał mecz walkowerem. Łącznie pojedynki łodzianina trwały ponad 9 godzin, czyli ponad dwa razy więcej niż dotychczasowe potyczki reprezentanta gospodarzy.
Simon ma także większe doświadczenie w turniejach ATP. Wygrał dotąd 10 imprez, w tym trzy w hali.
Półfinał paryskiej imprezy, który będzie pierwszym spotkaniem obu tenisistów, rozpocznie się nie wcześniej niż o godz. 14.30. Wygrana gwarantuje zarobek wysokości 234 865 euro i wywalczenie 600 pkt w rankingu ATP.
mr
REKLAMA
REKLAMA