52-letni turysta z Mazowsza zaginął w Tatrach
Mężczyzna zatrzymał się w jednym z zakopiańskich hoteli, ale ostatni raz pojawił się w nim 2 grudnia.
2012-12-07, 13:45
Posłuchaj
Naczelnik TOPR Jan Krzysztof (IAR)
Dodaj do playlisty
52-latek zostawił w pokoju wszystkie swoje rzeczy. Mężczyzna nie poinformował obsługi, gdzie się wybiera i kiedy planuje powrót. Pracownicy hotelu o sprawie powiadomili policję i centralę TOPR.
Istnieją bardzo mocne poszlaki, że zaginiony rozpoczął swoją wędrówkę w Tatry od strony doliny Małej Łąki. - Punkt zaczepienia mamy. Jednak turysta wyszedł w góry przed tym, jak spadł śnieg, więc jego odnalezienie będzie trudne - powiedział naczelnik TOPR Jan Krzysztof.
W Tatrach panują zimowe warunki, pokrywa śnieżna ma już ponad 30 centymetrów, a temperatura w nocy spada do minus 15 stopni Celsjusza.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, kk
REKLAMA