Lobby strzeleckie ostro przeciwko planom Obamy
Organizacja nie zgadza się na ograniczenie dostępu do broni w USA.
2012-12-24, 10:37
Szef Krajowego Stowarzyszenia Strzeleckiego (NRA), zapowiedział, że będzie ona walczyć z każdą próbą ograniczenia prawa do noszenia broni.
- Nie mówię, że każdy, kto jest pod opieką psychiatry, jest też potencjalnym zabójcą, ani też, że jest nim każdy, kto ogląda gry wideo. Tak samo też potencjalnym zabójcą nie jest każdy, kto posiada broń - przekonywał w wywiadzie dla stacji telewizyjnej CBS David Keene.
Tymczasem wiceprzewodniczący wpływowego NRA Wayne LaPierre skrytykował powołanie przez prezydenta Baracka Obamę grupy zadaniowej, mającej zająć się problemem przemocy z użyciem broni. Na jej czele stanął wiceprezydent Joe Biden.
NRA odrzuca zdecydowanie także próbę przywrócenia przez prezydenta Obamę zakazu posiadania przez cywilów automatycznej broni ofensywnej typu wojskowego.
REKLAMA
Wayne LaPierre proponuje postawienia uzbrojonych policjantów przed szkołami, co - jego zdaniem - jest jedynym sposobem zapobieżenia takim krwawym masakrom jak ta w Newtown.
14 grudnia 20-letni Adam Lanza w szkole podstawowej Sandy Hook w Newtown w stanie Connecticut zastrzelił 26 osób, w tym 20 uczniów w wieku od 6 do 7 lat.
REKLAMA